środa, 25 marca 2015

Google pominie strony bez wersji mobilnej

Czy wiesz, że Google zmienia zasady?

Już wkrótce strona nieprzyjazna dla wyszukiwarek mobilnych będzie pomijana w wynikach wyszukiwania. To kara dla właścicieli witryn nieoptymalizowanych pod urządzenia przenośne.

Dlaczego Google podjął takie kroki?

Liczba użytkowników korzystających z urządzeń mobilnych stale rośnie. Google chce zapewnić im jak najwyższą jakość i komfort korzystania ze stron internetowych.

Problemy konfiguracyjne

Błędne przekierowania wynikające z faktu, że niektóre witryny używają różnych adresów URL dla wersji dekstopowej i mobilnej. Problem polega na tym, że strona na komputery stacjonarne nieodpowiednio przekieruje użytkownika korzystającego z telefonu lub tabletu, np. tylko do strony głównej witryny.

Widok error page. Witryna internetowa przekierowuje bezpośrednio na stronę błędu. Przy korzystaniu z wersji desktopowej ten problem nie występuje.

Jakie konsekwencje?

Google przedstawia statystyki mówiące aż o 70% polskich stron internetowych nieprzyjaznych urządzeniom przenośnym. I ostrzega, że po wprowadzeniu zmian, polegających na nieuwzględnianiu takich stron w wynikach wyszukiwania może dojść do utraty 30% użytkowników.

Komu zagraża zmiana?

Zmiany zagrażają nie tylko witrynom bez wersji mobilnej ale także stronom mobilnym kiepskiej jakości, które także mogą zostać wykluczone z wyników wyszukiwania. Z czego to wynika? Google może uznać witrynę jako nieprzydatną użytkownikom urządzeń przenośnych.

Jaki jest cel takich działań?

Celem takich zmian ma być pełna mobilizacja właścicieli witryn do stworzenia dobrze działającej wersji mobilnej strony. A także docenienie i wykorzystywanie potencjału smartfonów i tabletów.

Co powinienem zrobić?

Urządzenia przenośnie i strony mobilne niosą ze sobą przyszłość. Idź w ich kierunku. Skontaktuj się ze specjalistami, którzy pomogą Ci sprostać wymaganiom Google.

Sprawdź sam czy Twoja strona jest przyjazna urządzeniom mobilnym:
Wpisz adres URL i dowiedz się czy spełniasz kryteria Google.

Źródło: google.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz